Myszart, tom 1
Muzyczny talent nie ma przynależności gatunkowej. Kompozytorska pasja może ujawnić się u każdego. Jednak nie wszyscy mogą się jej w pełni oddać. Czy Myszart będzie mógł w pełni poświęcić się swojej muzycznej namiętności?
Młoda mysz o imieniu Wolfgang marzy o tworzeniu muzyki. Niestety jego rodziny nie stać na zakup fortepianu. Jednak pomysłowa mysia familia potajemnie zamieszkuje w instrumencie należącym do nadwornego kompozytora cesarza Austrii. Gdy wilka Salieriego nie ma w domu, muzykalny Myszart oddaje się swojej pasji. Kiedy grana przez niego melodia wpadnie w ucho cesarzowej, rozpoczną się kłopoty, którym Wolfgang i jego rodzina będą musieli stawić czoła. Czy uda im się ocalić skórę i futerko Myszarta? Czy muzyka pomoże im w przezwyciężeniu planu Salieriego?
Nawiązania do historycznych postaci są tu absolutnie „przypadkowe”. Jeśli jednak komiks ten przekona kogoś do sięgnięcia po muzykę bardziej człowieczego Wolfganga Amadeusza Mozarta, będzie to można autorom komiksu poczytać za sukces. A jeśli w ogóle pobudzi u młodego odbiorcy muzyczną pasję, tym lepiej.
Thierry Joor, scenarzysta Myszarta, stworzył sympatyczną, acz niezbyt skomplikowaną, opowieść o realizacji marzeń. Potrzeba do nich talentu, ale czasem nieoczekiwany splot wydarzeń może pomóc w realizacji zamierzeń. Joor nie epatuje nadmiarem wydarzeń bardziej pozwalając młodym czytelnikom przyjrzeć się otoczeniu, w którym rodzi się muzyczny talent Wolfganga.
Jednak najważniejsze w tym komiksie są obrazy. Gradimir Smudja zaproponował czytelnikom istną ucztę dla oczu. Nie spodziewałem się jednak po nim niczego innego. Twórca Vincenta i Van Gogha, do którego to komiksu napisał także scenariusz, wydawał się gwarantować wysokiej jakości doznania estetyczne. Jego malarskie kadry urzekają bogactwem szczegółów, klarownością, budują nastrój opowieści. Sposób ukazania mieszkania rodziny Myszarta doskonale pokazuje inwencję i twórczą precyzję rysownika.
Całość uzupełniają pochodzące z notesów artysty szkice, które zebrano w adekwatnie nazwanym dodatku do głównej opowieści. Zaczarowany ołówek pokazuje próbne rysunki, przymiarki, a także gotowe ilustracje, które ukazują wyobraźnie rysownika. Przyjrzyjcie się choćby uroczemu planowi mieszkania mysiej rodziny.
Myszart to komiks, który można polecić każdemu czytelnikowi, nie tylko młodszemu, do którego wszak jest on adresowany. Przyjemność lektury warto uprzyjemnić sobie adekwatną muzyką.
Myszart, t. 1 (Mausart, volume 1), scen. Thierry Joor, rys. Gradimir Smudja, przeł. Marek Puszczewicz, Egmont Polska, Warszawa 2020.
1 Odpowiedź
[…] Opromieniony sławą Myszart wyrusza na tournée. Ostatnim przystankiem na jego trasie jest Wenecja. Młody kompozytor, a zarazem pianista, ma tam zagrać koncert dla szczególnie ważnego słuchacza. Jego opiekunem i przewodnikiem po Wenecji jest niejaki pan Lopar, prywatnie kuzyn sekretarza wilka Salierego. Zapowiadająca się na fascynującą przygoda w ogarniętej karnawałem Wenecji może jednak okazać się dla młodego muzyka nie do końca tak bezpieczna, jak mogłoby się wydawać. […]