Flashpoint. Punkt krytyczny
Komiksowe uniwersa od czasu do czasu wymagają odświeżenia. Nowe pokolenia czytelników, zmieniająca się rzeczywistość wymuszają na wydawcach działania uwspółcześniające bohaterów obecnych w komiksowych kadrach od dziesięcioleci. Zadanie to jest o tyle trudne, że wymaga z jednej strony zachowania kluczowych cech komiksowych światów, z drugiej uczynienia ich atrakcyjnymi dla innego rodzaju odbiorców. Takim wydarzeniem był wydany niedawno Kryzys na Nieskończonych Ziemiach.
Wydany w ramach kolekcji DC Deluxe Flashpoint. Punkt krytyczny także doprowadził do przemiany uniwersum zasiedlanego przez Supermana, Batmana i innych superbohaterów. Geoff Johns (scenarzysta komiksu Batman. Ziemia Jeden) głównym bohaterem
opowieści uczynił Flasha, którego pragnienia doprowadziły do nieoczekiwanych zmian w otaczającej go rzeczywistości.
Pewnego dnia Barry Allen (Flash) budzi się w świecie, w którym wszystko się zmieniło. Pozbawiony mocy i dręczony wspomnieniami bohater stara się zrozumieć nową rzeczywistość, w której Wonder Woman i Aquaman toczą krwawą wojnę, a Batman stał się naprawdę brutalnym mścicielem. Osamotniony bohater musi znaleźć sprzymierzeńców, którzy pomogą mu odzyskać moce i znaleźć przyczynę zaistniałych zmian. Prawda okaże się zaskakująca i doprowadzi do…
Flashpoint. Punkt krytyczny to historia, która doprowadziła do narodzin tego, co znamy jako Nowe DC. Geoff Johns napisał intrygującą historię, która wciąga od pierwszej strony. Scenarzysta stworzył fascynującą alternatywną rzeczywistość, pokazując inne oblicza znanych superbohaterów. Nic nie jest oczywiste w stworzonym przez Johnsa świecie, a granica między dobrem a złem, bohaterstwem a łotrostwem wydaje się zamazana. Na czytelników czyhają liczne niespodzianki, a niebanalne zakończenie sprawia, że tę historię będzie się długo pamiętać.
Scenariusz Johnsa zilustrował Andy Kubert. Jego rysunki, kiedy trzeba, podkreślają epicki charakter opowieści, innym razem zgrabnie oddają indywidualne emocje bohaterów. Sceny finałowej walki pokazują rozmach rysownika, z kolei ostanie kadry komiksu prezentują jego umiejętności w ukazywaniu ludzkich emocji.
Flashpoint. Punkt krytyczny to główny punkt wydarzenia, wokół którego powstało wiele dodatkowych komiksowych opowieści. Rozbudowano w nich świat stworzony na potrzeby głównej opowieści. Wydawnictwo DC zebrało te historie w kilku opasłych tomach.
Na koniec warto wspomnieć, że Flashpoint. Punkt krytyczny doczekał się także filmowej adaptacji. W 2013 roku ukazała się animacja Justice League: The Flashpoint Paradox. Jeśli nie macie dość komiksowych przygód Flasha i spółki, to rzućcie okiem na film.
Flashpoint. Punkt krytyczny to opowieść, którą trzeba poznać. Johnsowi udało się stworzyć nową komiksową rzeczywistość, którą sam zresztą po kilku latach ponownie zmienił, ale to już inna historia.
Flashpoint. Punkt krytyczny (Flashpoint), scen. Geoff Johns, rys. Andy Kubert, tłum. Tomasz Sidorkiwicz, DC Deluxe, Egmont Polska, Warszawa 2016.
Przypominają się mi teraz wszyscy superbohaterowie z dzieciństwa 🙂
Batman brutalnym mścicielem? Brzmi jak upadek ideałów.
Wszak zawsze był kryminalistą – jak stwierdził w ostatnim filmie. Jego brutalność ma mocne fabularne uzasadnienie 🙂
Chętnie bym przeczytała 🙂
Warto 🙂
Nigdy nie udało mi się wciągnąć w komiksy, ale muszę przyznać, że ten opis historii z brutalnym Batmanem brzmi intrygująco;)
Historie opowiadające alternatywne losy superbohaterów, czasem są ciekawsze niż ich przygody opisane w głównych seriach. „Flashpoint” to trochę takie 2 w 1. Historia alternatywne, która zmieniła świat historii głównego nurtu 🙂 Polecam
Totalnie nie znam się na komiksach. Ani na komiksowych światach.
Jedyną postacią komiksową, którą lubię [w sumie jest moją ukochana] jest Batman 😉
Ale widziałam ostatnio trailer „Suicide Squad”, i chciałabym obejrzeć – a myślę, że to wymaga ode mnie poznania kilku historii 😀
Ja jestem w miarę na bieżąco z komiksami/filmami o superbohaterach, ponieważ mój chłopak je uwielbia, ale akurat tej historii nie znałam 🙂
Jeden z moich ulubionych filmów DC!
Muszę podrzucić tekst mojemu facetowi, ostatnio coraz więcej od niego słyszę o komiksach, a od kiedy odkrył, że mają je w bibliotece, to zagraca nimi cały dom ;D
Flash o dziwo nigdy nie przypadł mi do gustu. Tak jak uwielbiam komiksy DC tak ta postać nigdy szczególnie mnie nie pociągała 🙂