Diosamante

Diosamante Gitarą Rysowane

Odkrywanie lub poszukiwanie samego siebie to jeden z najczęstszych motywów w twórczości chilijskiego scenarzysty Alexandro Jodorowsky’ego. Nie inaczej jest w przypadku albumu Diosamante, w którym autorzy ukazują zmagania tytułowej królowej na drodze ku samoświadomości. Jednak to rysunki Jean-Claude Gala sprawiają, że jej śledzenie okazuje się momentami fascynujące.

Diosamante Okładka Gitarą RysowaneDiosamante, królowa królestwa Arhasu, jest obiektem pożądania męskiej części populacji. Mężczyźni gotowi są brać udział w nieludzkim pojedynku, w którym nagrodą jest rok dzielenia łoża z królową. Coroczny rytuał, tym razem nie spełnia pokładanych w nim nadziei na stabilne panowanie. Królowa decyduje się zatem na podróż po swoim, jak się okazuje, upadającym królestwie. Podczas niej dowiaduje się o królu Sarabby, Urbalu, którego ziemie czerpią korzyści z jego dobrych i sprawiedliwych rządów. Zazdrosna Diosamante pragnie zamordować rywala, jednak ulega jego urokowi, zakochuje się w nim i decyduje się zmienić swoje życie, aby stać się godną ukochanego. W tym celu wyrusza w długą i pełną niebezpieczeństw podróż…

Od strony fabularnej mamy zatem to, do czego przyzwyczaił czytelników Jodorowsky, rzeczywistą, a zarazem metaforyczną podróż w celu osiągnięcia doskonałości i wewnętrznego oświecenia. Fabułę tę zresztą chilijski scenarzysta rozwija w sposób nader prosty. Nie to jest jednak najważniejsze w przypadku albumu Diosamante. Tym, co stanowi o jego sile, są fantastyczne rysunki Jean-Claude Gala słynącego z perfekcjonistycznego podejścia do swoich dzieł oraz doskonałości jaką osiągnął operując czernią i bielą. Jednak na potrzeby całej serii o zdecydował się stworzyć kolorowe kadry.

Diosamante 1 Gitarą Rysowane

We wstępie do albumu Diosamante Jodorowsky tak scharakteryzował sposób pracy rysownika: „Gal, jak zwykle, kończył swe zachwycające plansze z legendarną powolnością. Dążył do trudnej do osiągnięcia perfekcji, w której wykonana tuszem kreska i kolor stanowią równorzędne środki wyrazu, dopełniają się tak, iż żadne z nich nie jest podporządkowane drugiemu. Stało się to jego obsesją”. Z jednej strony poddanie się jej sprawiło, że warstwa graficzna albumu potrafi zachwycić rozmachem artystycznej wizji oraz pieczołowitością wykonania. Z drugiej sprawiła, że całość planowanego na cztery albumy cyklu nigdy nie powstała. Pracę nad drugim jego tomem przerwała bowiem śmierć Gala.

Cykl opowiadający o losach królowej Diosamante miał bowiem składać się z czterech tomów, z który ukończono zaledwie jeden (Pasja Diosamante) oraz fragment drugiego (Dzieci Diosamante). W „zbiorczym” wydaniu zebrano wszystkie ukończone fragmenty, dodając do nich szkice, nad którymi pracował rysownik oraz studia motywów dekoracyjnych. Te ostanie dają pojęcie o dokładności i precyzji z jaką do tworzenia podchodził francuski rysownik.

Diosamante 2 Gitarą Rysowane

Diosamante to album, który absolutnie urzeka od strony graficznej. Trudno bowiem oderwać oczy od malowniczych plansz stworzonych przez Jean-Claude Gala. Fabuła komiksu nie będzie, dla znających twórczość Alexandro Jodorowsky’ego, żadnym zaskoczeniem. Jednak nie dla fabuły trzeba zapoznać się z tym dziełem, ale dla jego graficznej perfekcji.


Diosamante (Diosamante – Tome 1: La Passion de Diosamante; Tome 2: Les Enfants de Diosamante), scen. Alexandro Jodorowsky, rys. Jean-Claude Gal, tłum. Wojciech Birek, Scream Comics, Łódź 2016.

Możesz również polubić…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.