H.P Lovecraft. Ogar i inne opowiadania

H.P Lovecraft. Ogar i inne opowiadania Okładka Gitarą RysowaneCzy komiksowe obrazy grozy mogą czytelnika skutecznie przestraszyć? Jedni powiedzą, że nie gdyż wszystko co straszne zostanie wcześniej czy później pokazane i groza pryśnie. Z drugiej strony umiejętne operowanie obrazem może pobudzić wyobraźnię, skutecznie przerażając czytelnika. Jest to tym bardziej prawdopodobne, o ile dotyczy nastrojowych historii, w których epatowanie okropieństwem nie jest głównym źródłem grozy. Przykładem jest komiks H.P Lovecraft. Ogar i inne opowiadania, na który składają się adaptacje trzech opowiadań mistrza grozy z Providence, stworzone przez Tanabe Gou. Japońskiemu twórcy znakomicie udało się oddać ducha literackich historii amerykańskiego pisarza.

Świątynia to opowiadanie o ostatnim rejsie niemieckiej łodzi podwodnej, podczas której kapitan, ocalały jako jedyny, dokonuje fascynującego a zarazem przerażającego odkrycia. Gou znakomicie buduje swoimi obrazami i oszczędną narracją klaustrofobiczną atmosferę. Czerń i biel, a w przypadku tej opowieści czerń plastycznie oddająca mrok oceanicznych głębin, dobrze się sprawdzają. Czytelnik ma wrażenie zagłębiania się w mroku wraz z odkrywającym niemożliwe kapitanem u-boota.

Ogar, tytułowe opowiadanie, to opowieść o grozie poznania prawd przekraczających możliwości ludzkiej percepcji. Przeklęta figurka wydobyta z grobu sprowadza na poszukiwaczy mistycznych prawd zagładę. Z kolei w Zapomnianym mieście śledzimy wyprawę samotnego podróżnika do tytułowego miasta skrytego na pustyni. Czy to, co tam odnajdzie, odmieni jego życie? Poszukiwanie prawdy, zdają się sugerować te opowieści, może skończyć się tragicznie dla spragnionych tajemnic osób.

H.P Lovecraft. Ogar i inne opowiadania 1 Gitarą Rysowane

Tanabe Gou znakomicie oddaje klimat nadnaturalnej grozy. Pojedyncze kadry, a także sposób ułożenia ich na planszach zostały podporządkowane wytworzeniu mrocznego klimatu. Komiks H.P Lovecraft. Ogar i inne opowiadania warto czytać powoli, delektując się poszczególnymi obrazami, doceniając ich urodę oraz kompozycję, które mają wywołać u czytelnika dreszcze.

H.P Lovecraft. Ogar i inne opowiadania to znakomita adaptacja prozy mistrza z Providence. Manga Tanabe Gou potrafi przestraszyć, a zarazem dostarczyć solidnej rozrywki. Po lekturze można obejrzeć ten film…

…oraz sięgnąć do licznych komiksów inspirowanych twórczością a także biografią Howarda Phillipsa Lovecrafta. Dobrym przykładem fascynacji postacią amerykańskiego pisarza jest umiejętnie łącząca elementy biograficzne i literackie powieść graficzna Lovecraft scenarzysty Hansa Rodionoffa oraz rysownika Enrique’a Breccii.


H.P Lovecraft. Ogar i inne opowiadania (Maken Lovecraft Kessakushuu), adap. i rys. Tanabe Gou, tłum. Paulina Ślusarczyk Bryła, Wydawnictwo Studio JG, Warszawa 2015.

Print Friendly, PDF & Email

Możesz również polubić…

9 komentarzy

  1. Vicky pisze:

    To coś dla mnie! Muszę przyznać, że nawet nie zdawałam sobie sprawy z istnienia takiego wydania…

  2. Zalety chyba którego czytelnika, jednego obrazy grozy nie przestraszą, ponieważ nie wczuwa się z daną historię, czyta sucho i połowicznie. Ci jednak, którzy uwielbiają komiksy, zapewne obawiają się ich niektórych obrazków 🙂

    • Wojciech Lewandowski pisze:

      Zależy też od rysownika, którego ilustracje nie zawsze mogą wzbudzać grozę, zwłaszcza jeśli chodzi o wizualizację różnorakich monstrów 🙂

  3. Michał pisze:

    Koniecznie muszę się zapoznać z koleją odsłoną adaptacji prozy Lovecrafta.
    Dziękuję i pozdrawiam!

  4. Jestem świeżo po przeczytaniu książek Lovecrafta i przyznam, że bardzo chętnie dorwałabym teraz takie komiksowe wydanie. 🙂

  1. 17 grudnia 2017

    […] tomów Sanktuarium, przypomniało mi się znakomicie zaadaptowane przez Tanabe Gou opowiadanie Świątynia, które znaleźć można w tomie H.P Lovecraft. Ogar i inne opowiadania. Obie opowieści łączy zderzenie nowoczesności i pochodzącej z mroków przeszłości tajemnicy, […]

  2. 17 lipca 2021

    […] z Providence, którego dzieła ciągle inspirują liczne grono komiksowych twórców, zarówno z Azji, jak i Europy. O Stanach Zjednoczonych nawet nie […]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.