Ołówkiem #44: Za dużo przeskoków i głód kontekstu
Komiksy z serii Najwybitniejsi naukowcy wydawanej przez Egmont zupełnie mnie nie przekonały. Są wyjątkowo powierzchownymi miniaturami i trudno powiedzieć, komu mogłyby się podobać. Nie są to biografie twórcze, naukowe. Czytelnikowi bez wykształcenia w danej...