Superbohaterowie Marvela #2: Wolverine

Superbohaterowie Marvela 2 Wolverine Gitarą Rysowane

Za kilka dni na kinowych ekranach pojawi się kolejny film opowiadający o przygodach mutanta obdarzonego szponami wzbogaconymi adamantium oraz zdolnością do szybkiej regeneracji. Czekając na seans Logana można sięgnąć po drugi tom kolekcji Superbohaterowie Marvela, której bohaterem jest Wolverine.

Superbohaterowie Marvela 2 Wolverine Okładka Gitarą RysowaneW drugim tomie nowej kolekcji możemy zapoznać się z dwoma historiami z udziałem najsłynniejszego kanadyjskiego mutanta. W jednej jest on postacią drugoplanową, w drugiej główną gwiazdą. Przyglądając się tym opowieściom, można także zauważyć, jak zmienił się główny bohater, a także – przez lata – sposób prowadzenia komiksowej narracji.

Pierwsza z zamieszczonych w tomie historii (Panie i panowie… Oto Wolverine!) pochodzi z ze 181 numeru The Incredible Hulk, w którym to tytule zadebiutował Wolverine. Co prawda zobaczyć go też można w kadrze z numeru 180, ale to chyba zbyt mało, by określić to mianem prawdziwego debiutu. Napisana przez Lena Weina, a narysowana przez Herba Trimpe’a historia opowiada o zmaganiach Hulka z potężnym przeciwnikiem Wendigo, do których przyłącza się kanadyjski mutant. Fabułę opowieści trudno uznać za odkrywczą. Autorzy wprowadzili nową postać w najbardziej typowy sposób, zmuszając ją do pojedynku z innym superbohaterem. Jednak postać „chwyciła”, a zasugerowane tylko związki Wolverine’a z wojskiem zostały później wykorzystane w wielu kolejnych historiach z jego udziałem. Walczący ze swoją zwierzęcą naturą, działający często na granicy norm moralnych Wolverine był znakomitym materiałem na atrakcyjną postać.

Superbohaterowie Marvela 2 Wolverine 1 Gitarą Rysowane

Główną historią zamieszczoną w drugim tomie kolekcji Superbohaterowie Marvela jest Dorwać Mystique napisana przez Jasona Aarona (znanego ze takich serii jak Skalp czy Thor. Gromowładny), a narysowana przez Rona Garneya. Główny wątek tej opowieści stanowi pościg Wolverine’a za zmieniającą kształty Raven. Przez cztery zeszyty obserwujemy wysiłki głównego bohatera, które doprowadzają do finałowej konfrontacji między dwojgiem mutantów. Drugi wątek napisanej przez Aarona opowieści rozgrywa się w latach dwudziestych ubiegłego wieku. Scenarzysta przybliża czytelnikom początki znajomości pomiędzy Wolverinem a Raven, jednak trudno uznać te zaszłości za przyczynę konfliktu rozgrywającego się współcześnie. Fabuła Dorwać Mystique swoje źródło ma w niepublikowanym w Polsce Messiah Complex, znajomość którego może pomóc zrozumieć nienawiść Wolverine’a do niebieskoskórej mutantki.

Dorwać Mystique to, biorąc pod uwagę wspomniane wcześniej komiksy Aarona, dzieło zaledwie przeciętne. Fabuła ograniczona jedynie do ciągłej gonitwy za Raven, zaczyna dość szybko nużyć, a tym, co trochę ratuje opowieść, są retrospekcje. Fabularnie to dość słaba opowieść, której wartość podnoszą solidne rysunki Garneya.

Superbohaterowie Marvela 2 Wolverine 2 Gitarą Rysowane

Obok wspomnianych historii w tomie znaleźć historię powstania Wolverine’a, wybór pięciu najciekawszych komiksów z jego udziałem, galerię strojów przywdziewanych przez superbohatera oraz dość obszerną biografię Logana. Wadą drugiego tomu kolekcji, podobnie zresztą jak pierwszego, jest umiarkowanej jakości przekład.

Wolverine to ceniona postać w uniwersum Marvela, tym bardziej szkoda, że poświęcony jej tom można uznać, co najwyżej za przeciętny. Całe szczęście, że na rodzimym rynku można poznać bardziej wartościowe komiksy, czy powieści graficzne z jego udziałem.


Wolverine, scen. Len Wein, Jason Aaron, rys. Herb Trimpe, Ron Garney, tłum. Jakub „qba” Jankowski, Superbohaterowie Marvela, t. 2, Hachette Polska, Warszawa 2017.

Możesz również polubić…

7 komentarzy

  1. Wolverine to ciekawa postać, ale mam takie, które bardziej lubię z X-menów. Mogliby w końcu zająć się kimś innym (chodzi mi o filmy). Co myślisz?

    • Wojciech Lewandowski pisze:

      Kilkoro mutantów mogłoby spokojnie dostać własne filmy, zwłaszcza że materiał komiksowy, z którego można czerpać jest olbrzymi.

  2. westolia pisze:

    Fajnie, że poświęciłeś post Loganowi, tym bardziej, że to moja ulubiona postać z grona X-Menów. Muszę przyznać, że sposób w jaki piszesz jest lekki i post o nim czytało mi się o wiele przyjemniej, niż całą książkę o historii Marvela, którą zdarzało mi się zwyczajnie kartkować 😉

    • Wojciech Lewandowski pisze:

      Dziękuję. Logan to postać z dużym potencjałem, stąd pewnie tak dużo go w komiksach i filmach.

  3. Vicky pisze:

    Egmont u nas wydaje całkiem sporo Marvela. Wolverina osobiście uwielbiam, ale nigdy nie miałam ochoty sięgać po zagraniczne wydania komiksów!

    • Wojciech Lewandowski pisze:

      Rzeczywiście jest go całkiem dużo w Marvel Now!, a i w WKKM go nie zabrakło. W ramach tej kolekcji okazały się ciekawsze komiksy, niż w Superbohaterach Marvela.

  4. Michał pisze:

    Mój ulubiony X-men. Sam poluję na co ciekawsze tytuły z uniwersum Marvela i DC 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.