RanestRane, „Nosferatu Il Vampiro” (2006)

RanesRanestRane_Nosferatu Il VampirotRane nie jest w Polsce zespołem znanym. A szkoda, gdyż ta powstała w Rzymie w 1996 roku formacja prezentuje muzykę niezwykle ciekawą, tworząc wręcz nowy podgatunek rocka progresywnego, który można by określić mianem cinematic prog rock. Założony przez braci Pomo (Daniele i Massimo) zespół tworzy bowiem dźwiękowe i liryczne opowieści ilustrujące najbardziej znane filmowe dzieła grozy, np. opowieść o hrabim Draculi.

Album „Nosferatu Il Vampiro” ukazał się w 2006 roku, jednak podstawy tego dzieła kształtowały się podczas koncertów poprzedzających prace w studio. Obok założycieli zespołu Danielle’a Pomo (perkusja, śpiew) i Massima Pomo (gitara) w nagraniu debiutanckiego albumu grupy wzięli udział Riccardo Romano (instrumenty klawiszowe) i Matteo Gennari (bas). Muzycy stworzyli ilustrację dźwiękową do filmu Wernera Herzoga „Nosferatu – Wampir” z 1979 roku, w którym w rolę hrabiego Draculi wcielił się Klaus Kinski. Film ten stanowił remake klasycznego niemieckiego obrazu „Nosferatu – Symfonia grozy” z 1922 roku w reżyserii Friedricha Wilhelma Murnaua.

Album w warstwie lirycznej wiernie podąża za fabułą filmu. Z kolei muzyczna strona opowieści znakomicie ilustruje mroczny klimat historii. Z jednej strony muzycy opowiadają o zagrożeniu i potencjalnym unicestwieniu miasta (Wismar), które nawiedza hrabia Dracula w pogoni za Lucy. Z drugiej strony jest to opowieść o niemożności śmierci i związanej z tragedii wiecznego istnienia. Nie można na tym albumie wskazać utworów lepszych i gorszych. Wszystkie one budują siłę albumu jako jedności, spójnej historii, od której trudno się oderwać. A kompozycje stoją na bardzo wysokim poziomie i urzekają niezwykłymi, niebanalnymi melodiami. Ponadto muzycy nie boją się stosować licznych efektów dźwiękowych, które tylko potęgują filmowy klimat albumu.

Debiutancki album formacji RanestRane to dzieło niezwykłe. Muzycznie wysublimowana opowieść. Warto także podkreślić mroczną szatę graficzną okładki, znakomicie wprowadzającą w klimat opowieści. Włoski zespół stworzył dla siebie niszę w rozległym świecie progresywnego rocka, od razu tworząc dzieło niezwykłej urody i mocy.

Utwory

Disc 1: Atto primo
1. Il sogno di Lucy (3:11)
2. Lucy (2:53)
3.. L’ufficio di Reinfield (2:27)
4. Passerà presto (2:55)
5. Via da Wismar (2:12)
6. La locanda nel villaggio degli zingari (5:44)
7. La montagna (5:01)
8. Sono quasi arrivato (1:28)
9. Il castello (4:09)
10. L’assalto (3:35)
11. Il risveglio (4:34)
12. Il contratto (2:59)
13. Saranno giorni tristi (4:15)
14. Che giorno maledetto (5:42)

Disc 2: Atto secondo
1. La nave (5:22)
2. Che succede (3:15)
3. La riunione del consiglio (1:59)
4. Finalmente qui (2:05)
5. Ritorna (3:01)
6. La nozione dell’amore mancato (4:23)
7. Il diario di Jonathan (3:28)
8. Adesso so il perchè (3:39)
9. Alla ricerca del Conte (2:12)
10. Gli ultimi momenti di Wismar (3:10)
11. La morte di Mina (2:32)
12. L’ultimo incontro (5:55)
13. Il ritrovamento (3:16)
14. Via da Wismar (2:24)

Print Friendly, PDF & Email

Możesz również polubić…

2 komentarze

  1. 16 października 2015

    […] W Kąciku Konceptualnym usłyszeliście pierwszą płytę ich znakomitego, debiutanckiego albumu „Nosferatu Il Vampiro” z 2006 roku. Ponadto poznaliście prawie połowę znakomitego albumu skandynawskiej formacji […]

  2. 19 października 2015

    […] Konceptualnym mogliście usłyszeć drugą płytę z ich znakomitego, debiutanckiego albumu „Nosferatu Il Vampiro” z 2006 roku. Ponadto mogliście usłyszeć w całości znakomitą EP-kę „The Wait” […]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.