Punisher Max, tom 3
Ofiarami Punishera mogą stać się wszyscy, którzy mają coś na sumieniu, niezależnie czy są handlarzami ludźmi, członkami bałkańskiej mafii czy bossami wielkich korporacji. W trzecim tomie serii Punisher Max główny bohater musi zmierzyć się z przeciwnikami, z którymi walka może go kosztować sporo zdrowia.
W pierwszej z dwóch zebranych w tomie, opowieści Punisher musi zmierzyć się ze współczesnymi handlarzami niewolników. Podczas próby zlikwidowania jednego z nowojorskich gangsterów o wschodnioeuropejskich korzeniach Punisher ratuje dziewczynę, która miała podobne zamiary w stosunku do przestępcy. Okazuje się ona ofiarą grupy przestępczej wywodzącej się z Bałkanów i handlującej kobietami. Podczas tej samej akcji główny bohater naraża się także policji, która, za podszeptami policjanta powiązanego z przestępcami, zaczyna deptać mu po piętach.
W Handlarzach niewolników Garth Ennis odwołuje się do bliskiej mu wojennej tematyki, czyniąc przestępcami najemników walczących w bałkańskim piekle. Czarne charaktery z tej opowieści są naprawdę odrażające, a ze względu na swoje wojskowe przeszkolenie stanowią dla Franka Castle’a spore wyzwanie. Zniszczenie bałkańskiej mafii będzie od niego wymagało bardziej subtelnej, choć nie pozbawionej brutalności, taktyki.
Z kolei Barrakuda to opowieść o walce Punishera z bardziej amorficznym przeciwnikiem. Podczas nalotu na handlarzy narkotyków Punisher ratuje pracownika korporacji energetycznej, który prosi samozwańczego stróża o pomoc. Na jego życie czyha bogata korporacja zajmująca się handlem energią, która zamierza pomnożyć swoje zyski dzięki przestępczej działalności, co może kosztować życie wielu ludzi. Wojna z Dynaco będzie oznaczała, że Frank Castle będzie musiał stawić czoła Barrakudzie, zabójcy, który swoje ofiary traktuje w dość nieszablonowy sposób.
W Barrakudzie Ennis pokazuje, w krzywym zwierciadle, realia zarządzania korporacją nastawioną na zysk za wszelką cenę. Kreatywna księgowość, powiązania z elitami politycznymi, czy zorganizowaną przestępczością jawią się jako korporacyjna codzienność. Cóż rzeczywistość amerykańskiego kapitalizmu opartego na neoliberalnych „doktrynach” z pewnością dostarczyła mu inspiracji.
Rysunki do Handlarzy niewolników stworzył znany z poprzednich tomów Leandro Fernández, z kolei strona graficzna Barrakudy to dzieło Gorana Parlova (znanego z serii Y – Ostatni z mężczyzn). Obaj artyści dobrze ukazują brutalną rzeczywistość świata Punishera, jednak obecne zwłaszcza w historii rysowanej przez Parlova, przerysowania dodają opowieści sporo humoru. Nie brak też doskonale narysowanych, pełnych przemocy, scen walk.
Trzeci tom serii Punisher Max wypada równie dobrze, co poprzednie. Jest w nim wszystko, czego oczekiwać można po historiach z udziałem Punishera, z ultra przemocą stanowiącą znak firmowy Ennisa.
Punisher Max, t. 3 (Punisher Max vol. 3), scen. Garth Ennis, rys. Leandro Fernández, Goran Parlov, tłum. Jacek Drewnowski, Marvel Classic, Egmont Polska, Warszawa 2017.
Poprzednie tomy serii: