Pozytywka: Witamy w Pandorii
Czy Was także dzieci pytają o autorytaryzm, o tolerancję, o prawa człowieka? Jak zaznajamiać je z tą problematyką? Jak uwrażliwiać na granicę, poza którą leży społeczna opresja? Z nieco starszymi (10+) na pewno można obejrzeć dobrą holenderską dystopię filmową pod tytułem Klub brzydkich dzieci. A młodszym – podsunąć pierwszy tom komiksu Pozytywka autorstwa Gijé i Carbone’a, zatytułowany Witamy w Pandorii.
Komiks narysowany jest w kolorze, pogodną kreską, z konwencjonalnymi postaciami dzieci o dużych głowach i wielkich oczach i z sielskimi krajobrazami. W warstwie wizualnej jest bajkowo. Treść jest jednak mroczniejsza. Oto główna bohaterka, ośmioletnia Nola dostaje na urodziny dostaje starą pozytywkę, która należała do jej zmarłej niedawno mamy, wyglądającą jak szklana kula. Za pomocą czarów przenosi się do mieszczącej się w jej wnętrzu krainy Pandorii, w której, jak się okazuje, mama była znana, a teraz sama Nola jest potrzebna pewnej rodzinie. Pandoria jest piękna i kolorowa, zamieszkała przez rozmaite fantastyczne stworzenia, a jednak coś się pod jej urodą czai. Podobno jest niebezpieczna dla ludzi. A może nie tylko dla ludzi? Ma policję, przed którą drżą mieszkańcy o zróżnicowanej liczbie kończyn. Sąsiedzi mają na siebie haki, których użyją w przypadku jej wizyty. A „z prawami Hektoriana I nie ma żartów i wciąż wydawane są nowe!”.
Nola, po poznaniu rodziny Matyldy i wypełnieniu swojej misji, prościutkiej zresztą, wraca do domu. W warstwie fabularnej tom pierwszy nie jest zbyt rozbudowany. Nola zaznajamia się powierzchownie z zagadkową Pandorią, a pytań jest zdecydowanie więcej niż odpowiedzi – i tych o przeszłość nieodżałowanej mamy i tych o system społeczny baśniowej krainy.
Krótko mówiąc, niewiele się dzieje, tom jedynie lekko zarysowuje klimat opresyjnej organizacji politycznej w Pandorii. Ale już dla tego jednego zdania, warto go czytać: „W Pandorii nie można kochać tego, kogo się chce”… Poważnie? Obawiam się, że jest więcej takich krajów…
Czy drugi tom powie nam więcej o tym, kim jest Hektorian i dlaczego rządzi twardą ręką”? Przyznam, że będę czekać na kolejne tomy serii Pozytywka.
Pozytywka, t. 1: Witamy w Pandorii (La boîte à musique 1: Bienvenue à Pandorient), scen. Carbone, rys. Gijé, przeł. Maria Mosiewicz, Egmont Polska, Warszawa 2021.
1 Odpowiedź
[…] już drugi, po Pozytywce, przypadek tomu inaugurującego serię, w którym dziewczyna (tym razem starsza) przenosi się do […]