Latający Smerf

Latający Smerf Gitarą Rysowane

Po kilku tomach przygód niebieskich ludzików, takich jak Smerf Reporter, Smerfy Hazardziści, czy Dzieciak u Smerfów, zawierających historie autorstwa kontynuatorów Peyo, do rąk czytelników trafił album autorstwa oryginalnego twórcy Smerfów zatytułowany Latający Smerf.

Latający Smerf Okładka Gitarą RysowaneW przeciwieństwie do kilku poprzednich albumów, które zawierały jedną dłuższą historię, w tomie Latający Smerf znajdziemy pięć krótszych opowieści. Każda z nich pełna jest humoru, akcji oraz zgrabnie przemycanych treści dydaktycznych. Sporo w tych komiksowych opowiastkach uniwersalnych spostrzeżeń dotyczących mniej niebieskich ludzików.

Tytułowa historia opowiada o konsekwencjach realizacji marzeń, w tym przypadku o podniebnych podróżach, a także o tym, że bohaterstwo wcale nie chroni przed konsekwencjami pewnych działań. W pozostałych opowieściach znaleźć można między innymi przestrogę przed spożywaniem nadmiernej ilości pokarmów, zwłaszcza jeśli nie wiemy skąd pochodzą, a także przed naprzykrzaniem się innym, choć to ostanie może czasem prowadzić do pozytywnych efektów.

Moją ulubioną historią z Latającego Smerfa jest Szczeniak u Smerfów, opowiadający o pojawieniu się w wiosce smerfów pewnego psiaka-słodziaka, który musi odnaleźć swojego właściciela. Historia ta okazuje się bardzo aktualna, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę słyszane tu i ówdzie dyskusje o modelach wychowania i nauczania. Porównajcie, co na ten temat myślą Ważniak i Papa Smerf i wybierzcie preferowany sposób wpływu na ukształtowanie młodych istot.

Latający Smerf 1 Gitarą Rysowane

Rysunki Peyo ogląda się znakomicie. Przyglądając się im, można docenić, jak dobrze jego następcom udało się nie zepsuć jego charakterystycznej kreski, która nieodłącznie wiąże się z przygodami niebieskich ludzików.

Jeśli chcecie powspominać komiksy z dzieciństwa (dotyczy to nieco bardziej dojrzałych czytelników), to sięgajcie po Latającego Smerfa bez wahania. Jeśli chcecie zachęcić dzieci do czytania komiksów, to posuńcie im ten tytuł. Wszystkie kategorie wiekowe czytelników powinny być usatysfakcjonowane.


Latający Smerf (L’Aeroschtroumpf), scen. i rys. Peyo (scen. i rys.), tłum. Maria Mosiewicz, Egmont Polska, Warszawa 2017.

Możesz również polubić…

3 komentarze

  1. 28 lipca 2018

    […] Smerf Reporter i Smerfy Hazardziści 2. Latający Smerf 3. Dzieciak u Smerfów 4. Sałatka ze […]

  2. 14 września 2018

    […] Smerf Reporter i Smerfy Hazardziści 2. Latający Smerf 3. Dzieciak u Smerfów 4. Sałatka ze Smerfów 5. Smerfuś i […]

  3. 6 marca 2019

    […] zabrać się za realizację tego szalonego pomysłu. Entuzjazm protagonisty Latającego Smerfa (to inna historia od tej zamieszczonej w tomie Latający Smerf), równać się tylko może sceptycyzmowi pozostałych mieszkańców wioski […]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.