Czarolina: Pewnego dnia zostanę fantastykolożką!
Komiksowe opowieści kierowane do młodszych czytelników zdają coraz bardziej wypełniać wirtualne łamy Imaginariów. Nie jest to jednak powód do smutku, a raczej pozwala to mieć nadzieję na powiększenie liczby osób czytających w przyszłości historyjki obrazkowe. Przygody tytułowej bohaterki serii Czarolina powinny przypaść do gustu wielbicielom opowieści o magii i tajemniczych stworzeniach.
Czarolina to nastoletnia dziewczyna zafascynowana wszystkim, co magiczne bądź wymykające się tradycyjnym sposobom poznania. W wakacje udaje się ona na kurs kryptozoologii prowadzony przez profesora Baltazara na wyspie Vorn. Pragnie poznać wszelkie tajemnice kryptyd. Jednak nauka nie będzie idyllą, gdyż na wyspie zaczynają dziać się rzeczy jeszcze bardziej wymykające się zdrowemu racjonalizmowi. Młodzi bohaterowie będą musieli rozwikłać niejedną zagadkę. Ponadto samej Czarolinie przyjdzie zmierzyć się z tajemnicą, która może czaić się w jej przeszłości.
Pewnego dnia zostanę fanatstykolożką!, pierwszy tom komiksowej serii Czarolina, zawiera wszystkie elementy, które powinna zawierać tego rodzaju opowieść. Jest w niej sporo tajemnicy, odrobina humoru oraz rozwijane powoli relacje pomiędzy bohaterami. Nie brak też oczywiście magicznych stworzeń, choć autorzy komiksu nie przesadzają z „zaludnianiem” nimi kolejnych plansz. Od strony fabularnej komiksowi można zarzucić jedynie zbyt wiele rozpoczętych wątków, które choć teraz nagle się urywają, powinny, a przynajmniej mam taką nadzieje, znaleźć rozwiązanie w kolejnych tomach serii.
Sylvia Douyé sprawnie prowadzi opowieść, umiejętnie stopniuje napięcie, a także podsuwa kolejne tropy, które pewnie pomogą rozwikłać tajemnicę, która może okazać się niebezpieczna dla uczącej się na Vorn młodzieży. A kończący tom cliffhanger wzbudza apetyt na dalszy ciąg historii.
Jednak bardziej od samej fabuły w komiksie Czarolina urzekają rysunki autorstwa Paoli Antisty. Przyglądając się samej okładce albumu nabiera się ochoty by zajrzeć do środka. Styl rysowniczki, doskonałe wyczucie kadrowania oraz dobrana przez kolorystę paleta barw sprawiają, że od tajemniczego, a do tego mrocznego świata wyspy Vorn trudno oderwać oczy. A rysowane przez Paolę Antistę fantastyczne stworzenie są, coż… fantastyczne!
Pewnego dnia zostanę fantastykolożką! to udane otwarcie komiksowej serii o przygodach młodej adeptki krytpozoologii. Czarolina musi się jeszcze wiele nauczyć, jednak zdaje się tkwić w niej olbrzymi potencjał. Mam nadzieję, że poznamy go czytając kolejne tomy serii.
Czarolina, t. 1: Pewnego dnia zostanę fantastykolożką! (Sorceline 1: Un jour, je serai fantasticologue!), scen. Sylvia Douyé, rys. Paola Antista, przeł. Maria Mosiewicz, Egmont Polska, Warszawa 2020.
1 Odpowiedź
[…] o tajemniczych istotach i legendarnych stworach zakłóciły niesamowite wydarzenia przedstawione w pierwszym tomie serii. Akcja drugiego albumu rozpoczyna się dokładnie w miejscu, w którym pożegnaliśmy naszych […]