Avengers: Na zawsze, t. 1-2

WKKM_61_AnZ1_coverKomiksowy rynek przeżywa ostatnio zalew historii o Avengersach. Bez wątpienia wpływ na taki stan rzeczy miała niedawna premiera drugiej odsłony filmowych przygód superbohaterów Avengers: Czas Ultrona. Parę dni temu napisałem kilka słów o Avengers: Wojna bez końca, a dziś przyszedł czas na wydany w ramach Wielkiej Kolekcji Komiksów Marvela (tomy 61 i 66) komiks Avengers: Na zawsze.

Igranie z przeszłością (ewentualnie przyszłością) superbohaterów może być zadaniem ryzykownym. Bardzo łatwo jest się narazić stałym czytelnikom lub pogubić się w meandrach przywoływanych historii. Do takiego przedsięwzięcia potrzeba olbrzymiej wiedzy i wyczucia, a także zdolności do podejmowania ryzyka. W cechy te wyposażony jest Kurt Busiek (Marvels, Arrowsmith: Za mundurem panny sznurem), który we współpracy z Rogerem Sternem (Amazing Spider-Man, Avengers Infinity) odważyli się na podróż w przeszłość, teraźniejszość i przyszłość Avengersów.

WKKM_66_AnZ2_coverAvengersi próbują ocalić przed śmiercią swojego przyjaciela Ricka Jonesa, który stał się celem knowań ich wroga Immortusa. Aby tego dokonać siedmioro Avengersów, przywołanych z różnych okresów historii grupy, będzie musiało stawić czoła wielu przeciwnościom, zawierać trudne sojusze oraz walczyć z niezmierzoną liczbą przeciwników z własnej i alternatywnych rzeczywistości. Dwanaście zeszytów, które składają się na Avengers: Na zawsze, stopniowo wprowadza czytelnika w świat przedstawiony, który z jednej strony urzeka bogactwem, a z drugiej przeraża mnogością odniesień do innych przygód tytułowej grupy.

Autorzy swobodnie poruszają się w bogatym uniwersum, z którego wywodzą się bohaterowie opowieści. Czytelnik nieobeznany z losami Avengersów może mieć kłopoty ze zrozumieniem wydarzeń, które przywołują (czasami zaledwie na kilku kadrach) scenarzyści. Z drugiej strony, może to motywować czytelnika do pogłębienia wiedzy o przygodach supebohaterskiej grupy. Jej przeszłość obfituje wszak w świetne historie, ale o tym kiedy indziej. Ponadto solowe przygody członków Avengers, także obficie przywoływane przez Buskieka i Sterna, mogą dostarczyć wielu pozytywnych doznań.

Scenarzyści umiejętnie rozwijają opowieść, pozwalając czytelnikom na orientację w urodzaju pojawiających się na kartach komiksu postaci. Ich dobór nie jest przypadkowy, co z czasem zostaje ujawnione. Ciekawie wypada postać Kapitana Ameryki z okresu jego zwątpienia w słuszność własnej misji, który musi odnaleźć się w sytuacji kryzysowej i przezwyciężyć swoje słabości.

Carlos Pacheco (Arrowsmith: Za mundurem panny sznurem, Ultimate Thor) znakomicie zadbał o wizualną stronę opowieści. Rysownik znakomicie radzi sobie z dynamicznymi scenami walk, zwłaszcza ze scenami bitew. Finałowy pojedynek pomiędzy dobrymi a złymi Avengersami pokazuje możliwości rysownika. Pacheco raczy też odbiorców graficznymi odniesieniami do licznych komikowych opowieści. Przyjrzyjcie się na przykład pelerynie Jonza Ricarda. Rysownik nie pogubił się w nadmiarze różnych wersji tych samych bohaterów, za co też należy mu się uznanie.

Avengers: Na zawsze to bardzo udany komiks, zapewniający kilka godzin rozrywki. Autorzy nadali opowieści spory rozmach, pokazując bogactwo świata marvelowskich superbohaterów. Ci bardziej obeznani z ich przygodami docenią kunszt scenarzystów i rysownika oraz ich zdolność do ciekawego spojrzenia na losy mniej lub bardziej znanych członków Avengers. Z kolei tym, co zaczynają przygodę ze światem Marvela, przyda się encyklopedia.


Avengers: Na zawsze (Avengers Forever), t. 1, Kurt Busiek, Roger Stern (scen.), Carlos Pacheco (rys.), tłum. Tomasz Sidorkiewicz, Wielka Kolekcja Komiksów Marvela, t. 61, Hachette Polska, Warszawa 2015.

Avengers: Na zawsze (Avengers Forever), t. 2, Kurt Busiek, Roger Stern (scen.), Carlos Pacheco (rys.), tłum. Tomasz Sidorkiewicz, Wielka Kolekcja Komiksów Marvela, t. 66, Hachette Polska, Warszawa 2015.

Możesz również polubić…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.