Arlon, „On The Edge” (2013)

Arlon_On_The_EdgePo czterech latach od powstania pochodzący z Przemyśla zespół Arlon pokazał światu swój pierwszy studyjny album. Grupa zaczęła działalność w 2009 roku z inicjatywy perkusisty Pawła Zwirna. Przez kolejne trzy lata kształtował się skład formacji, do której jako ostatni dołączył wokalista Paweł Szykuła. Obok wspomnianych muzyków w skład zespołu wchodzą: Wiesław Rutka (gitara), Maciej Napieraj (bas) oraz Jacek Szott (saksofon, instrumenty klawiszowe, wokal). W 2012 roku Arlon nagrał zawierający trzy utwory materiał demo. Rok później muzycy weszli do studia i przygotowali trwający prawie sześćdziesiąt minut płytowy debiut zatytułowany „On the Edge”.

Album „On the Edge” to dziewięć kompozycji stylistycznie osadzonych w neoprogresywnych klimatach. Zawarte w nich muzyczne opowieści urzekają spokojem oraz subtelnością brzmień, jednak kiedy trzeba, muzycy potrafią zagrać ciężej. Tym, co szczególnie przykuwa uwagę na debiutanckim albumie zespołu, są melodie, które stopniowo wzbudzają zachwyt, a później ciężko o nich zapomnieć.

Zespołowi udała się trudna sztuka połączenia muzycznego wyrafinowania z przystępnością. Od otwierającego album On the Edge, poprzez delikatny Everything for Her (chyba najlepszy utwór na płycie), czy bardziej dynamiczny, rockowo drapieżny The Key, po wieńczący album Was It Worth It mamy do czynienia z muzyką na bardzo wysokim poziomie, od której trudno się oderwać. Typowo prog-rockowego instrumentarium dopełnia saksofon, którego brzmienie dodaje muzyce Arlon specyficznego smaku.

Śpiewane przez Pawła Szykułę teksty opowiadają o ludzkim dążeniu do szczęścia, do pogodzenia się z otaczającą rzeczywistością. Ciepły głos wokalisty, w którym słychać sporo melancholii, znakomicie podkreśla liryczną zawartość albumu.

Debiutancki album zespołu Arlon to bardzo dobre i dojrzałe wydawnictwo. Udało mu się stworzyć płytę, której znakomicie się słucha i do której chce się wracać. Zespół bardzo wysoko ustawił sobie poprzeczkę, nagrywając tak ciekawy debiut. Mam nadzieję, że mający jutro premierę album „Mimetic Desires”, będzie godnym następcą „On the Edge”.

Utwory:

1. On The Edge (6:58)
2. Dream (5:03)
3. Everything For Her (6:03)
4. Lies (6:46)
5. The Key (6:52)
6. It’s Your Day (7:08)
7. Equals (5:46)
8. Can I (5:45)
9. Was It Worth It (7:22)

Wspomniany wcześniej mój ulubiony utwór z „On the Egde” brzmi tak:

Print Friendly, PDF & Email

Możesz również polubić…

1 Odpowiedź

  1. 26 listopada 2015

    […] 2013 roku pochodzący z Przemyśla zespół Arlon wydał swój debiutancki album „On the Edge”. Płyta zawierała intrygujący, różnorodny materiał muzyczny, który na długo zapadał w […]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.